Cera trądzikowa a poczucie własnej wartości

Cera trądzikowa a poczucie własnej wartości

Cera trądzikowa jest jedną z najbardziej wymagających cer, ze względu na swoją dużą reaktywność. Wszyscy, którzy zetknęli się z tym problemem wiedzą jak uciążliwa jest ta choroba zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym. Wszyscy którzy nie zetknęli się z tym problemem nie są w stanie wyobrazić sobie jak czują się osoby, które ta przykra choroba dotknęła( tak trądzik to choroba, mimo iż większości społeczeństwa kojarzy się zaniedbaniem lub brakiem higieny). Poczucie własnej wartości u osoby chorej na trądzik spada drastycznie, tacy ludzie izolują się od społeczeństwa, stają coraz bardziej zakompleksieni a w skrajnych przypadkach popadają w depresję. W tym artykule chcę pokazać osobą chorym na trądzik jak radzić sobie z poczuciem własnej wartości w tym trudnym okresie. Uważam że taki poradnik jest bardzo przydatny. Jest dużo blogów i stron z poradami jak radzić sobie z trądzikiem od strony kosmetycznej, ale moim zdaniem w walce z tą chorobą najważniejsze jest nasze samopoczucie i akceptacja siebie. W ogóle wydaję mi się że choroby skórne w społeczeństwie są postrzegane bardzo źle. Prawdopodobnie dlatego że najbardziej wpływają na wygląd fizyczny nas samych i odbiegają od promowanego w mediach ideału piękna gdzie wszyscy są gładcy i piękni. Tutaj przedstawię Ci kilka rad jak radzić sobie w tym bezdusznym świecie będąc chorym na trądzik.

Trądzik to choroba jak każda inna i nie powinieneś się jej wstydzić!

Jeżeli jesteś posiadaczem cery trądzikowej, codziennie widujesz na niej nowych nieprzyjaciół zapewne bardzo się tego wstydzisz i czujesz się zwyczajnie oszpecony. Bardzo dobrze wiem co czujesz, dopada Cię bezradność i rozpacz kiedy za 10 minut musisz wyjść na przystanek a Twoja twarz wygląda jak pobojowisko. Nie powinieneś się jednak tego wstydzić! Musisz przede wszystkim uświadomić sobie że to jest choroba, na którą nie masz wpływu (oczywiście zakładam, że przestrzegasz zasad higieny i pielęgnacji cery trądzikowej oraz jesz w miarę zdrowo). Dlaczego ludzie nie naśmiewają się z kogoś kto ma grypę czy biegunkę? Przecież zarówno choroba wewnętrzna jak i zewnętrzna jest i tak chorobą. Dlaczego osobą chorym na grypę się współczuję a z osób chorych na trądzik się naśmiewa. Dla mnie odpowiedź jest prosta. Społeczeństwo jest po prostu zwyczajnie zacofane i niedouczone. Możesz sobie tylko wyobrazić poziom inteligencji osoby, która jest tak bezduszna żeby naśmiewać się z osoby chorej. Na szczęście to się zmienia. Z dnia na dzień słyszę i widzę że ludzie zmieniają swoje podejście do chorób skóry, stają się bardziej współczujący i uprzejmi. Dzieję się to jednak w bardzo wolnym tempie, ale jednak to się dzieję. Ty też możesz się przyczynić do poszerzania wiedzy społeczeństwa posługując się swoim własnym przykładem. Spróbuj opowiedzieć swoim znajomym o trądziku, o tym jak z tym walczysz, jak się z tym czujesz. Jeżeli nawet tylko jedna osoba zmieni swoje podejście dzięki Tobie możesz być z siebie dumny 🙂

W rzeczywistości nie wyglądamy tak jak się sami widzimy!

Na swoją twarz czy też sylwetkę patrzymy od urodzenia. Znamy swoje ciało i twarz jak nikt inny na tym świecie. Widzimy siebie z swojej własnej niepowtarzalnej perspektywy. Kiedy pojawia się jakaś zmiana w naszym wyglądzie od razu zauważamy ją pierwsi. Aleee….. musimy pamiętać, że nikt nie wpatruję się w nas tak bardzo jak my sami w siebie. Zostało naukowo potwierdzone, że ludzie widzą nas atrakcyjniejszymi niż my postrzegamy samych siebie. Więc naprawdę nie musisz się przejmować każdą krostką, zaskórnikiem czy pryszczem na swojej twarzy. Połowa z tych niedoskonałości jest niezauważalna dla innych. Nawet wielka „bulwa” na środku czoła, nie jest tak wielka w oczach innych. Oczywiście są też osoby, które tylko szukają w Tobie czegoś co mogliby Ci wytknąć. Pomyśl jak bardzo muszą być to zakompleksione i nieszczęśliwe osoby. Najlepiej zrobisz jak obdarzysz ich uśmiechem pożyczysz miłego dnia i odejdziesz. Gwarantuję Ci że żadne inne Twoje zachowanie nie zażenuję tak bardzo Twojego oprawcy 😀

Najpiękniejszy w Tobie jest Twój charakter!

Wyobraź sobie kogoś kto w Twoich oczach jest idealny. O pięknych lśniących włosach, nieskazitelnej cerze i idealnej sylwetce. A teraz wyobraź sobie że ta osoba jest bezczelnym opryskliwym i nie szanującym innych ludzi człowiekiem. I jak? Chciałbyś w ogóle rozmawiać z kimś takim? Nie? Dlaczego? Przecież on jest piękny…. I co z tego? Wygląd zewnętrzny czyli czysta cera, lśniące włosy itp nie „przykryją” brudnego charakteru. I tak samo działa to w drugą stronę. Niedoskonałości na Twojej cerze nie „przykryją” Twojej wspaniałej osobowości, Także bądź miły, pomocny uczynny i dużo się uśmiechaj a gwarantuję Ci że żaden pryszcz nie będzie miał wtedy znaczenia 😀

Twoja choroba może dać pocieszenie innym!

Wiem jak to brzmi. Dlaczego niby ktoś miałby pocieszać się Twoim nieszczęściem w stylu „O nie!!! Wyskoczyły mi dwie krosty ale to nic tamten to ma całą twarz w pryszczach” Wiem że jak to czytasz to może wydawać Ci się bardzo przykre, ale gwarantuje Ci że większość osób pociesza się tak tylko i wyłącznie w swoich własnych myślach, a nie mówiąc to Tobie wprost. Gdyby nie ty osoba silna psychicznie, która mimo choroby potrafi być optymistą tamten słaby i zakompleksiony człowiek mógłby popaść w depresję z powodu tych dwóch krostek. To dzięki takim osoba jak ty, ludzie słabi mają siłę by się nie załamać. Powinieneś być z siebie dumny. Jesteś ich cichym wybawcą 😀

Dzięki doświadczeniu ze swoja chorobą możesz radzić innym!

Jako osoba, która już dłuższy czas choruje na trądzik zapewne masz szeroką wiedzę na temat tej choroby. Twoi znajomi czy tez znajomi znajomych oraz inne osoby w Twoim otoczeniu mogą śmiało prosić Cię o rady w sprawie pielęgnacji czy odpowiedniego odżywiania podczas choroby. Możesz być takim panem doktorem, który będzie traktowany jak skarbnica wiedzy w tym temacie. A jeśli będziesz czuł się potrzebny i ważny w swoim środowisku to gwarantuje Ci że Twoja przypadłość jakim jest trądzik nie będzie miała znaczenia bo przecież dzięki niej jesteś teraz taki mądry 😀

Mam nadzieję że artykuł wam się spodobał. Wszystkie porady oparłam o swoje własne doświadczenia i to dzięki nim w dużej mierze przetrwałam tą chorobę. Z każdej niekomfortowej sytuacji trzeba umieć wyciągnąć coś dobrego i dla siebie i dla innych. Świat jest piękny, życie jest piękne, trzeba tylko to piękno umieć wydobyć 🙂

Written by

Redaktor serwisu - pasjonatka wizażu, estetyki i ładu.

No Comments Yet.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.